🐀 Nie Boska Komedia Ostatni Dzwonek
"Boska komedia" przedstawia wyobrażenia średniowiecznych ludzi dotyczące Piekła, Czyśćca i Raju. Ukazuje uporządkowany i hierarchiczny świat, w którym nadrzędną rolę pełni Bóg. To podsumowanie filozofii, teologii i dziedzictwa kulturalnego poprzedniej epoki, a także rozrachunek z postaciami historycznymi i legendarnymi.
6. niejsze zagadnienie w tekscie Krasinskiego uznal ーイッ「ャ・ュ。エケォセ@ antropologicznq, a Pan- 23 M. Janion, Wstqp, w: z. Krasinski, Nie-Boska komedia, s. XXXVII. kracego i hrabicr,o TI nryka okreslil jako metafzzycznych buntownik6w przeciwko dwoisto- 24 z. Krasinski, Nie-Boska kom edia, s. 44-45 .
Mnóstwo śmierci widać w Okopach Świętej Trójcy, gdzie walają się trupy zabitych chrześcijan. Śmierć w „Nie – Boskiej komedii” kojarzona jest z ciemną otchłanią. W taką otchłań skacze ostatni z arystokratycznego rodu – Hrabia Henryk. Desperacki akt samozagłady pieczętuje jego honorową walkę. Ku zagładzie i śmierci
Jesteś w: Ostatni dzwonek-> Nie-Boska komedia Krasiński o „Nie – Boskiej komedii” „Zaczęte w Wiedniu na wiosnę, skończone w Wenecji w jesieni 1833 r.” – takim dopiskiem opatrzył poeta rękopis dzieła. Miał wówczas 21 lat i był w pełni świadom swojego poetyckiego powołania. Wiedział również, że „Nie – Boska
Nie-boska komedia. Wszystko powiem Bogu" - reż. Monika Strzępka - Narodowy Stary Teatr "Obyś żył w ciekawych czasach" - mówi chińskie przysłowie. Cóż, drodzy Państwo - czasy są zawsze ciekawe, wszakże każda kolejna epoka ma swoją własną apokalipsę.
Tragizm hrabiego Henryka polega więc na sprzeczności, w jakiej stały jego marzenia i ambicje, a możliwościami, jakie miał. Jego nieumiejętność rozpoznania tego, co leży w jego zasięgu, przyczyniła się między innymi do zniszczenia jego rodziny czy wreszcie do klęski Henryka jako człowieka, który ostatecznie targnął się na własne życie.
Boska Komedia to bez wątpienia największe dzieło Dantego Alighieri – wybitnego pisarza włoskiego. W czasie powstawania utworu we Włoszech rozpoczynał się już nowy okres w historii literatury – Odrodzenie. Wnosił on do kultury zapomniane dotychczas wartości, a uwagę człowieka kierował na sprawy dotąd zaniedbane.
Jesteś w: Ostatni dzwonek-> Nie-Boska komedia Realizacje sceniczne „Nie – Boskiej komedii” i uwagi krytyków („Współczesność” 1969, nr 8) Wacław Kubacki: „Dopiero warszawska inscenizacja Adama Hanuszkiewicza przywróciła dramatowi Krasińskiego należne miejsce w teatrze polskim.
Narrator występuje zwykle w prozie fabularnej. Powyższe argumenty pozwalają stwierdzić, że „Nie – Boska komedia” (jako dramat romantyczny) jest dziełem synkretycznym – posiada cechy gatunków epickich (powieść). Wacław Kubacki – badacz romantycznego dramatu napisał: „Częsta zmiana miejsca w teatrze romantycznym to
CRSmQ. Nie-Boska komedia to dramat Zygmunta Krasińskiego wydany w 1835 w Paryżu. Krasiński, obok Adama Mickiewicza oraz Juliusza Słowackiego, uważany jest za wieszcza, jednego z największych poetów polskiego jest nawiązaniem do dzieła Boska komedia Dantego. Utwór ten doczekał się wielu inscenizacji podzielony jest na dwie części — część rodzinną oraz społeczną. Głównemu bohaterowi, Henrykowi (Mąż), objawia się zjawa-Dziewica. Postanawia on opuścić swoją żonę oraz nowo narodzonego syna. Uświadamia sobie, że nie chce takiego życia, ponieważ porzucił swoje dotychczasowe marzenia. W drugiej części utworu Henryk, staje na czele arystokracji, która walczy przeciwko rewolucjonistom. Po rozmowie dowódców dwóch obozów zaczynają się przygotowania do bitwy…Zobacz też:MotywyInformacje o utworzeŹródło utworu w serwisie CBN Polona
Otwarte zakończenie „Nie-boskiej komedii” pozostawia odbiorcom na wiele interpretacji. Pozostaje ono w zgodzie z podstawową myślą historiozoficzną Krasińskiego. Kiedy widzimy, że w wielkiej wojnie pomiędzy arystokracją a masami robotniczymi zwyciężają ci drudzy, a ich przywódca sięga po władzę absolutną, na przeszkodzie staje mu sam Bóg. W ten sposób autor dał upust swojemu przekonaniu, że człowiek nie został powołany do tego, by samozwańczo zmieniać świat na lepsze (pozornie), ale do tego by żyć z nim w zgodzie. Od dokonywania „poprawek” jest tylko i wyłącznie Bóg, tylko On ma do tego kompetencje (jest nieskończenie mądry) i instrumenty (włada historią). Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Chrystus, którego ujrzał Pankracy, w niczym nie przypominał dobrotliwej i łagodnej postaci, jaką znamy z Nowego Testamentu. Mesjasz powrócił na ziemię odmieniony: „Jak słup śnieżnej jasności stoi ponad przepaściami - oburącz wsparty na krzyżu, jak na szabli mściciel. – Ze splecionych piorunów korona cierniowa”. Taki wizerunek Syna Bożego wywodzi się z przekonania, iż w przeddzień końca świata powróci on na ziemie jako zwycięzca, który sprawiedliwie osądzi i ukarze ludzi. Można więc przypuszczać, że Krasiński w swoim dziele wróżył rychłe nadejście dnia Sądu Ostatecznego. Autor dał w ten sposób do zrozumienia, że jeśli rewolucjoniści sięgną kiedyś po władzę, a pewnie wkrótce to nastąpi, ponieważ szlachta i arystokracja były zbyt słabe, aby im się przeciwstawić, to będzie oznaczało to koniec świata, oczywiście nie dosłowny. Przejęcie sterów przez masy robotnicze doprowadzi do upadku tradycji, obyczajów, moralności i wszelkich wartości kulturowych, wypracowanych przez wieki przez arystokratów. Powszechnie przyjmuje się dwa zasadnicze sposoby interpretowania zakończenia „Nie-Boskiej komedii”. Pierwsze jest pozytywne i oznacza narodziny nowego typu chrześcijaństwa. Religia oparta niegdyś na miłości do bliźniego przybrała w ostatniej scenie dramatu bardziej stanowczego oraz brutalnego oblicza. Jezus, który powrócił na ziemię jako „Mściciel” symbolizował rozprawienie się z niewiernymi i niegodziwymi ludźmi. Można przypuszczać, że wkrótce dokona się „czystka”, dzięki której oddzielone zostanie ziarno od plewy. strona: - 1 - - 2 -Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
nie boska komedia ostatni dzwonek